czas, oj jak mi go brakuje.
generalnie w skrócie,
skończyłam podyplomówkę, zaczęłam kolejną szkołę, m razem kurs kwalifikacyjny, koniec w lutym przewiduje.
igorek poszedł do pierwszej klas, jest super.
oli poszedł do przedszkola, jest dobrze
zaliczyliśmy już zapalenie krtani i ropne zapalenie spojówek, witaj jesień :(
pracuje, mam 3 dodatkowe zlecenia, lubię
i najśmieszniejsze, tak mnie strzeliło w kręgosłupie, że jestem uziemiona, wczoraj wylądowałam na sor, dzisiaj ciut lepiej, no cóż, nie można mieć wszystkiego
biorę się za siebie, m razem już bez wymówek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz